Pozytywne fluidy

8Dziś trochę z innej beczki. Temat rzeka, który wielokrotnie przewija się w rozmowach dotyczących rodzin marynarzy. Osoby, które nie mają do czynienia ze środowiskiem morskim, wychodzą z założenia, że marynarz ma w życiu łatwiej, bo i zarobki większe niż średnia krajowa, bo jak już jest na lądzie, to całe dnie nic nie robi, bo na wakacje za granicę wyjeżdża. Można by ta wyliczać, że palców by nie starczyło. A w każdym z tych palców tli się zazdrość. O tym, że to wszystko nie tak łatwo jednak przychodzi, innym razem. A dziś zacznę tak… Czytaj dalej

Marynarska wyprawka dla noworodka

Każda przyszła mama będąc w ciąży przygotowuje i gromadzi wyprawkę dla swojego maluszka. Dziś przedstawiam Wam marynarską wyprawkę z najbardziej niezbędnymi (moim zdaniem) akcesoriami. Na wstępie dodam, że wyprawkę kupujemy absolutnie dla siebie, a nie dla dziecka. To, co niezbędne naszemu maluszkowi do prawidłowego funkcjonowania to przede wszystkim pełen brzuszek, czysta pieluszka, nasza miłość oraz ciepło. Niemowlakowi zupełnie obojętne jest jakim kocykiem będzie przykryte, w jakim wózku będzie jeździło czy w jaki rampers je ubierzemy. Nie mniej jednak dla nas, brzuchatek, to ogromna radość móc wybierać, prać, prasować i układać pod linijkę te wszystkie słodkie ciuszki, maciupeńkie skarpetuszki…Poniżej kilka gadżeciarskich produktów, idealnie wpisujących się w tematykę morza. Czytaj dalej

Halo, czy jest na sali ojciec…?!

IMAG0650

O ciąży dowiedziałam się krótko po tym, jak mój M. wypłynął. Wielka radość, a jednocześnie obawa, jak to wszystko będzie- czy sprawdzę się jako mama, jak odnajdę się w nowej roli…
Oboje postanowiliśmy zrobić bożonarodzeniowy prezent naszym rodzicom, mówiąc im o ciąży w wigilijny wieczór. W Polsce godz. 19.00- moi rodzice wniebowzięci, łzy, euforia, wielka radość. W Brazylii dopiero 15.00, prawie 300-metrowy kontenerowiec wypływa z Rio de Janeiro. Łapiąc zasięg, M. przekazuje wiadomość swoim rodzicom. Radość i uśmiech na twarzach. Będą dziadkami. Czytaj dalej