Czas płynie. A my się starzejemy. Normalna kolej rzeczy. Ktoś kiedyś powiedział. Że wiek to tylko liczba. Najważniejsze jest dusza. Co nie zmienia faktu, że się starzejemy. Ja od kilku dni też jestem starsza. Czytaj dalej
Monthly Archives: Marzec 2015
Śpioch
Zaskakuje mnie. To moje dziecko. Każdego dnia coś nowego. Innego. I nawet jak sobie pomyślę, że to niemożliwe. Jednak możliwe. Coraz to nowe rzeczy potrafi. A wydaje mi się, że przecież jeszcze taki malutki jest. No z jednej strony jest. A z drugiej to już duże chłopisko. I tyle wie. Tyle potrafi. Tyle rozumie. Zachwalam. Jak każda mama. Jej jest najlepsze. Jej najmądrzejsze. Jej najpiękniejsze. I najzdrowsze. Ochy i achy. Rozumiem to. Dopiero teraz. Czytaj dalej
,,Halo halo, tu Wimbledon”
Niedawno to było. Rano. W radio powiedzieli, że zmarł. Szok. Nagle tak smutno. Zrobiło się smutno. W ogóle to nie lubię tego słowa. Tego na z. Ale jest powszechnie używane. Odszedł wspaniały człowiek. Mistrz w swoim fachu. Podziwiałam go. Uwielbiałam słuchać tych jego barwnych relacji. Opatrzonych nienaganną polszczyzną. To osoba z tych, do których ma się sentyment. A potem jeszcze zagrali. Tę moją piosenkę. Czytaj dalej