Chorowitek

90cd033cd8670bb7e8ec942e8636ebb4Biegał, śmiał się, tańczył, kombinował. Gdy tylko o rowerku wspomniałam, to już był gotowy by do parku jechać. Więc się naprędce ubrałam, w plecak wodę i owoce na przekąskę, i poszliśmy. Z konikami się przywitał, kurki policzył, osiołkom w ryczeniu wtórował. Przy kozach już zaniemógł. Na rączki chciał. Małpkę i didi wolał. Jak nie on, nie ten sam. Mój Jasiek. Czytaj dalej

Kolaże weekendu

Mówiłam ostatnio, że nie odliczam dni do powrotu M. Odliczam tygodnie. Jakoś mi tak lżej z tymi tygodniami. Bo pięć dni w pracy zleci, a przypieczętowaniem tego tygodnia jest weekend. Weekendy w pełni poświęcam Jaśkowi. Jak wróci M. to się te moje Chłopaki podzielą. A póki co ma mnie Janek na wyłączność.

IMG_3295 IMG_3296 IMG_3318 IMG_3334

Ahoj przygodo

13672332_10154212630316236_1139769717_nŻycie na statku toczy się własnym tempem. I to wcale nie jest tylko monotonia, powtarzanie wyuczonych czynności i bezkresny ocean ze wszech stron. Codzienność codziennością, ale różne dziwne rzeczy też mają miejsce. Złośliwi mówią, że marynarze snują po powrocie morskie opowieści, lecz niekiedy naprawdę jest co opowiadać. Dobrze, gdy są to śmieszne, ciekawe historie. Gorzej, gdy dzieje się coś złego. A czasem niestety się dzieje… Czytaj dalej