Spływ kajakowy chodził nam po głowie już od jakiegoś czasu, ale wydawało nam się, że Jasiek jest za mały na taki wypad. W tym roku stwierdziliśmy, że to już dobry moment. Zebraliśmy ekipę i ruszyliśmy na Pojezierze Drawskie.
Nasza baza wypadowa zlokalizowana była we wsi Gudowo nad Jeziorem Lubie, gdzie w przepięknej scenerii, nad strumykiem usytuowane były dwa drewniane domki. Oprócz domków do naszej dyspozycji był ogród z placem zabaw dla dzieci, trampolina, boisko do siatkówki, pole namiotowe, hamak, huśtawki i zjeżdżalnie.
M. zaplanował spływ ze wszystkimi szczegółami. Podzieliliśmy go na trzydniowe etapy, po ok. 10 km każdy. Wszystko zorganizował właściciel, pan Rafał, który dowoził i odbierał nas z miejsca wodowania. Jeśli jesteście zainteresowani, to zajrzyjcie na jego stronę www.lubiekajaki.pl
Rzeka Drawa jest piękna i bardzo urozmaicona. Raczej dla średniozaawansowanych kajakarzy mając na uwadze liczne przeszkody o rożnym stopniu trudności- nurt bywa dość bystry a w takich warunkach nie trudno o wywrotkę. Po drodze spotkać można kaczki, łabędzie, drzewa powalone przez bobry oraz mieniące się w słońcu ważki. Nawet jeśli nie mieliście nigdy wcześniej do czynienia z kajakiem, nie należy się bać bo Drawa ma też łatwe odcinki. Wszystko najlepiej zaplanuje i podpowie pan Rafał z www.lubiekajaki.pl
Jasiek spisywał się doskonale. Zaciekawiony siedział w kajaku. Wieczory urozmaiciliśmy sobie ogniskiem, któremu towarzyszyło cykanie świerszczy. Za resztę niech mówią zdjęcia…
Aquapark najlepszy!
PolubieniePolubienie