Pomimo kalendarzowej wiosny, pogoda za oknem nie nastraja zbyt pozytywnie. Choć mówi się, że nie ma złej pogody, są tylko złe ubrania, to jednak długie spacery przy minusowych temperaturach lub w strugach deszczu albo jeszcze przy wietrze takim, że głowę chce urwać, nie należą do najprzyjemniejszych. Mówię tu o pogodzie, bo ta akurat ma na mnie dość spory wpływ. I to właśnie aura nastraja mnie pozytywnie lub negatywnie. Oczywiście na mój nastrój mają wpływ również inne czynniki, chociażby to, że Marynarz na statku. I o tym właśnie dzisiaj… Czytaj dalej
Monthly Archives: Marzec 2018
Pożegnania na lotnisku czy w domowym zaciszu?
Dwa tygodnie dopiero minęły jak poleciał na statek. A mnie się zdaje jakby to już co najmniej z miesiąc go nie było. Przylotom i odlotom towarzyszą skrajne emocje. I o ile tym pierwszym towarzyszą te bardzo pozytywne (możecie o przylotach przeczytać tutaj), o tyle odloty do najprzyjemniejszych nie należą. I tu nasuwa się pytanie: czy lepiej jest odwieźć na lotnisko ukochanego Marynarza i zafundować sobie całą gamę tych skrajnie smutnych emocji, czy może lepiej pożegnać się w domu, zamknąć za nim drzwi i jak najprędzej wrócić do codziennych spraw? Czytaj dalej
Marynarskie historie
Jakiś czas temu mieliście okazję poznać sześć historii Marynarzy. Sześć różnych osób i sześć różnych losów. Jeśli, ktoś nie czytał, to można nadrobić tutaj. Dziś przedstawiam Wam kolejną porcję morskich historii naszych chłopaków. Każdy z nas jest inny, każdy ma inną historię. Poznajcie dziś Bartosza, Pawła, Damiana i Jakuba. Czytaj dalej