Szwedzka literatura stała się słynna na świecie za sprawą dwóch gatunków: kryminałów i literatury dla dzieci. I o ile z kryminałami mi nie po drodze, o tyle książki dla dzieci to jedna z moich słabości. W Jaśkowej czytelni znaleźć można mnóstwo pozycji szwedzkich autorów. Dziś kolejna porcja książkowych inspiracji dla dzieci.
„Lato Stiny” to nasza ulubiona pozycja książkowa, pełna wspaniałej treści przywodzącej na myśl lato i wakacje z mnóstwem przepięknych ilustracji. Po raz kolejny bardzo doceniam i zachwycam się tłumaczeniem Agnieszki Stróżyk. ,,To jest Stina. Dziadek nazywa ją czasem poszukiwaczką skarbów. Bo Stina bez przerwy szuka rzeczy, które wyrzuciło morze, albo takich, które po prostu leżą gdzieś i czekają żeby je znaleźć. Piórka, patyki, dziwne słoiczki…Na wyspie można znaleźć naprawdę wszystko. A Stina właśnie jest na wyspie.” Tak zaczyna się historia, która rozbudza nie tylko dziecięcą wyobraźnię. Ja również czuję coś wyjątkowego w tych dwóch opowieściach o wakacyjnych przygodach szwedzkiej dziewczynki i jej dziadka. Ciężko to wyjaśnić, ale ta historia ma w sobie to coś. Coś co sprawia, że Stina zyskuje naszą sympatię i nie pozwala o sobie zapomnieć. W książce znajdziecie dwie historie. My czytamy na okrągło.
Kolejne trzy pozycje to dzieła dobrze nam znanego Ulfa Starka, autora książek z IKEI o których pisałam tutaj. Jak zwykle pięknie zilustrowane ale przede wszystkim bogate w treści książki tego autora na dobre zabawią w waszych domach. Ja postanowiłam przeznaczyć jeden regał, na którym goszczą nasze ulubione pozycje, zarówno te dziecięce jak i moje i Marynarza. Większość z tych pozycji książkowych jest tak uniwersalna, że nadaje się zarówno dla dzieci jak i dorosłych. Książki Ulfa Starka z pewnością mają swoje miejsce na jednej z półek regału.
,,Jak tata pokazał mi wszechświat” to książka nie tylko dla chłopców. To przepięknie zilustrowana opowieść o tym, że dzieci rozumieją znacznie więcej niż nam dorosłym mogłoby się wydawać. Pełna humoru, ciepła opowieść.
,,Jak mama została Indianką” to kolejna opowieść, która jest doskonałą lekcją dla dzieci i dorosłych, z tej książki naprawdę łatwo wyciągnąć to co piękne i ważne. Miłe i bezpretensjonalne ilustracje zdobiące książkę są bez wątpienia jej wspaniałym dodatkiem.
,,Jak tata się z nami bawił” to zabawna historia dwóch braci i taty, który postanowił zająć czas synom wymyślając całkiem prostą zabawę, która to przeradza się w niezłą hecę. Koniecznie musicie przeczytać.