Wiosna, słońce zaczyna grzać coraz mocniej a place zabaw zapełniają się rodzicami z dziećmi. Jedne dzieci jeszcze w zimowych kurtkach i czapkach, inne w trampkach,wiosennych kurtkach i bez czapek. Każdy jest spragniony tej wiosny, każdy łaknie jej jak powietrza, chwyta każdy jest cieplejszy podmuch. I każdy jest inny. Są przewrażliwieni rodzice, którzy tylko non stop powtarzają: uważaj, nie wolno, tam nie. Są tacy, którzy gapiąc się w telefon tracą swoje pociechy z oczu, są też i tacy, którzy uczą samodzielności, pozwalają na więcej. Ja należę do tych bardziej ostrożnych, częściej powiem „uważaj” aniżeli „spróbuj”, choć za przewrażliwioną też się nie uważam. Czytaj dalej
Morskie dziecko- wrażliwiec?
Odpowiedz